Żółte i czerwone
liście za ręce złączone
na drzewach kołyszą cicho.
Żółte i czerwone
dywany spacerujące
jak rzeka płynąca w nieznane.
Żółte i czerwone
barwy tęczowe na niebie
wiatr di tańca zaprasza.
Splecione konary
złączone w uścisku
w alejach parkowych opowiadają.
I tych dwoje –
cienie pobladłe
w dwie strony idące.
Choć jeszcze kolory
żółte i czerwone
w ich sercach grają.
Wzrok zawieszony,
myśl gdzieś ulata,
czas się zatrzymał.
Czy kiedy ssie znajda,
by jesień życia razem zakończyć…?
28.10.09
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz