Tu jest tak cicho, spokojnie
szelest liści, trawa kołysze
dąb wielki cień daje szeroki.
Patrzę na mrówki jak zwinnie biegają,
osy między trawami w maratonie
i żuki…. takie srebrzyste…..
Słońce wygląda raz po raz,
trawy falują w lekkim powiewie.
Tak tu cicho i spokojnie.
Czasu nikt tu nie liczy,
nie goni za niczym?
Zostanę jeszcze, poczekam,
w śpiew ptaków się zatopię,
choć krótko, na chwilę,
i pójdę dalej.
29.05.2010
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz