Chciałbym zapłakać
nad własnym grobem.
Być sam wśród lasu krzyży;
By nikt nie wiedział;
By nikt nie słyszał;
By nikt nie widział.
Zapłakać nad pustym grobem,
nad życiem, które przemija,
nad czasem, który nie wróci.
Być sam w tej pustce.
Być sam na sam
z Bogiem i w Bogu.
Zatrzymać wszystko
i być na wieczność.
31.05.2006
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz