środa, 4 grudnia 2013

Odchodzę Panie

Odchodzę Panie
gdzieś w nieznane
tracę grunt
nogi same się uginają
odchodzę powoli.
Białe motyle tak lekko latają
radością dzielą się
Odchodzę Panie
szukać drogi do ciebie,
szukać sensu na lepsze jutro,
szukać celu, który gdzieś zgubiłem.
Odchodzę Panie gdzieś
daleko w nieznane.
Droga będzie ciężka,
cierń i kamienie pod nogi dostaję,
ale…. idę dalej.
Wiem, że Ty na mnie poczekasz.
Odchodzę….
ale na krótko.
Nie mogę tak samego Ciebie zostawić
Panie – odchodzę,
wolno – aby być bliżej Ciebie.

17.06.2010

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz